Przeczytaj uważnie... Przeczytaj uważnie...

Mózg jak Bond, nie myli się nigdy Wyróżniony

Gdyby nie mądrość Natury, nie przetrwalibyśmy jako gatunek. Dlaczego zatem powstają choroby, skoro biologia jest po naszej stronie i zawsze nas wspiera? Otóż, naszą psychiką i naszym ciałem, zarządza automatyczny mózg, który można nazwać centralnym komputerem, względnie wieżą kontrolną organizmu.

W mózgu znajduje się centrum dowodzenia wszystkimi organami, bo na jego powierzchni umiejscowione są neuroprzekaźniki, które nimi zawiadują. Jeśli zbyt długo jesteśmy w stresie lub doświadczyliśmy nagłej traumatycznej sytuacji, mózg ma zadanie uchronić nas przed nagłym „przepaleniem bezpieczników”, bo to kończy się natychmiastową śmiercią. Mózg nie chce do tego dopuścić, bo jego zadaniem jest utrzymywanie nas przy życiu za wszelką cenę. Co zatem ma zrobić, kiedy poziom stresu przewyższa wszystkie normy i lada moment może być po nas? To biologiczny alarm przetrwania! Jedyne co może w takiej sytuacji zrobić, to uruchomić program specjalny przetrwania, czyli - przerzucić stres na organ.

- To żadna nowość - mógłby ktoś wzruszyć ramionami - Przecież już wiadomo, że stres jest przyczyną wielu chorób. Jasne. Tylko, że Biologika/ Totalna Biologia - bo o tej dziedzinie mówimy - to nie ogólna koncepcja psychobiologiczna, ale niezwykle precyzyjna i poparta wieloma badaniami wiedza, która wyjaśnia jakiego typu emocje połączone są z określonymi organami. Terapeuta tej metody dobrze wie, od czego zacząć pracę, gdy zwraca się do niego o pomoc chory z cukrzycą, nowotworem wątroby, guzkami na tarczycy, bielactwem czy choćby uporczywym katarem. Dzięki odkryciom Totalnej Biologii, wiemy już bowiem, co je programuje.

Uważaj na drapieżnika 

Zanim wyjaśnię jak to działa w praktyce, zatrzymajmy się na chwilę przy biologicznym mózgu. Łatwiej będzie pojąć jego automatyczne działania, jeśli zrozumiemy, że dla niego nie istnieją zdobycze cywilizacji, intelektualne bogactwa, mądrość i wiedza pokoleń. To stało się zbyt szybko w stosunku do miliardów lat ewolucji. Zbyt szybko, by mózg był zdolny się przetransformować i uznać, że już nie bierze za nas biologicznej odpowiedzialności, skoro ludzie robią doktoraty z biologii molekularnej, wymyślają kostki Rubika, skomplikowane młynki do kawy ze spieniaczem mleka oraz latają w kosmos.

- Jak tacy mądrzy, to niech sobie sami radzą - mógłby orzec, może nawet lekko obrażony, automatyczny mózg. Ale clou programu leży w tym, że mózg …nie wie o naszych osiągnięciach. Przez miliardy lat musiał chronić gatunek przed chłodem, upałem, głodem, dzikimi zwierzętami. Dlatego nauczył się dostrzegać i analizować miliardy informacji, które płynęły zarówno z wnętrza ciała jak i ze środowiska zewnętrznego. Analizował błyskawicznie i tak samo błyskawicznie podejmował decyzję, która miała na celu jedno: przetrwać. Mózg nie może odciąć swoich biologicznych korzeni bo to coś więcej niż tylko program.

Jesteśmy częścią świata, zarówno czymś osobnym, jak i fragmentem większej całości. Cykl trwa. Drapieżnik może pojawić się w każdej chwili, mózg nie zasypia, musi być czujny. A zatem w sytuacji zagrożenia, ze wszystkich informacji zgromadzonych na twardym dysku naszego biokomputera, wybiera takie rozwiązanie, które już się kiedyś sprawdziło. Co z tego, że mogło towarzyszyć mu cierpienie? Mózg nie bierze pod uwagę uczuć, moralności, potrzeb estetycznych itp… Chodzi tylko o przetrwanie. Za wszelką, czyli także cenę naszego kiepskiego stanu psychicznego czy bólu. I choroby, która przecież dla mózgu nie jest chorobą - bo to nasza, ludzka nazwa - tylko programem specjalnym organizmu. Ten program zawsze ma biologiczny sens. Został uruchomiony z określonego powodu. To komunikat dla nas: „Zobacz, masz problem! Rozwiąż go!

Mózg może zadziałać wyłącznie w obrębie naszego ciała. Nie wie o istnieniu innych ludzi wokół, nie może wpłynąć na ich decyzje. Działa więc, korzystając z dostępnych mu narzędzi. Najpierw robi wszystko, by utrzymać stres na najniższym poziomie. Dba, by nasze neurony zbytnio się nie przegrzały. Ale kiedy sytuacja staje się krytyczna, ratuje nam życie, wysyłając informację do określonego narządu. I jak już wspomniałam, dzięki pracy lekarzy i naukowców, przez dziesięciolecia zgromadzono i usystematyzowano wiedzę, która porządkuje naszą świadomość. Teraz, ten kto chce, może pojąć mechanizm powstawania choroby i wziąć w swoje ręce własne zdrowie i życie. I to okazuje się najtrudniejsze.

Francuski lekarz, naukowiec i współtwórca Biologii Totalnej, Gerard Athias trafia w punkt: „Jeśli mówię komuś, że może wyzdrowieć, a on słyszy, że ja go uleczę, to jest to wielkie nieporozumienie”.

Co masz na wątrobie? Czyli, jak to właściwie działa w praktyce? 

Skoro nie ma cudotwórcy, który uleczy nas w parę minut, to kto właściwie to zrobi? Leczy już sama…wiedza. Leczy uświadomienie sobie zdarzenia, które zostało zepchnięte do podświadomości, a to właśnie ono jest źródłem naszego kłopotu, dramatu, tzw. śmiertelnej choroby. Podświadomość, to ta cześć mózgu, która jest dla nas tajemnicą. Nie wiemy co się w niej kryje, ale ona ma ogromny wpływ na wszystko, co robimy. Podejmujemy decyzje pod wpływem impulsów, korzystając z zapisanego milionami programów dysku. Podświadomość chce także chronić nas przed bolesnymi doznaniami, dlatego ukrywa te zdarzenia w tzw. martwych polach. Zadaniem terapeuty Totalnej Biologii / Recall Healing jest postawienie takich pytań, które doprowadzą do odkrycia tych historii. Tylko przypomnienie sobie ich i uświadomienie odczutego niegdyś, bolesnego doświadczenia pozwoli uwolnić się od choroby, niechcianego zachowania, czegoś co nam ciąży.

Dlaczego przypomnienie? Bo mózg skasuje program jako niepotrzebny. Tylko to, co przechowywane jest w podświadomości ciągnie się za nami. Karl Gustaw Jung powiedział: „Wszystko, co nie zostało uświadomione, powróci jako przeznaczenie”. Ale także: „Człowiek zawsze nosi z sobą całą swą historię, a także historię ludzkości”. To znaczy, ni mniej ni więcej, że dźwigamy ciężary, które wcale do nas nie należą! Ciągniemy je, bo sądzimy, że są nasze. Co tam sądzimy! Większość z nas nigdy się nad tym nie zastanawia. Po prostu żyje, przyjmując codzienność z dobrodziejstwem inwentarza. Totalna Biologia/ Recal Healing odkrywa, że nie mamy takiego obowiązku. Możemy żyć wyłącznie własnym życiem. Gilbert Renaud powtarza: „Nazwij to, przyjmij i wyrzuć”! Czyli, najpierw uświadom sobie to, co cię naprawdę dręczy, potem precyzyjnie to określ a następnie - powiedz, wyraź, nazwij. Zwerbalizowanie tego, co w nas siedzi jak cierń, daje wielką ulgę. Kiedyś, gdy jeszcze nie było psychoterapeutów, rolę tę świetnie pełnili spowiednicy. Spowiadanie się z tzw. grzechów zupełnie nieświadomie chroniło nas od chorób. Pozbycie się przy konfesjonale stresu i tajemnicy to głęboka intencja spowiedzi, choć myśl kościoła nie do końca głosi taką jej rolę.

Ale - wracając do wątroby i tego co na niej leży - zgodnie z wiedzą Totalnej Biologii, to organ, który kumuluje nieprzepracowane emocje. Mimo, że nie podpisałabym się pod stwierdzeniem, że przysłowia są mądrością narodów, czasem powtarzane od pokoleń porzekadła mają jednak głębszy sens. I tak jest w przypadku tego o wątrobie. Zwykle mówi się: „Powiedz, co masz na wątrobie”. To są głęboko skrywane emocje, których głównym powodem na ogół jest niedostatek. Gdy brakuje nam czegoś niezbędnego do życia, kiedy nie mamy pożywienia, komórki wątroby intensywnie pracują, żeby nadrobić braki. Ale niedostatek ma wiele twarzy: brak kromki chleba i brak nowego jachtu, to dla wątroby ten sam brak, jeśli tylko takie jest nasze odczucie. Gdy sądzimy, że nie damy rady bez czegoś żyć (cokolwiek by to nie było) lub odwrotnie - że nie możemy już z czymś żyć, a myśl o tym spędza nam sen z powiek, wątroba zmobilizuje wszystkie siły, żeby nam pomóc. W przypadku chorób wątroby konieczne będzie także rozważenie aspektu braku szacunku w wielu kontekstach: do siebie, do innych, ze strony innych ludzi.

cdn :)


Chcesz wiedzieć więcej na ten temat?

Szczegóły: Znalezione obrazy dla zapytania dołącz do wydarzenia


Ilustracja kontaktu

Sonia Ross - dziennikarka z wykształceniem medycznym, od 20 lat publikuje teksty związane z medycyną, psychologią, ezoteryką. Pięć lat temu zafascynowała ją logika biologii i konsekwencja z jaką manifestuje się w ludzkim życiu. Zaczęła zatem zgłębiać temat u mistrzów tych dziedzin. Ukończyła kurs konsultanta Biologiki i jako jedna z pierwszych osób w Polsce, otrzymała certyfikat od twórcy metody - Węgra, Roberto Barnaiego. Równocześnie uczyła się Totalnej Biologii/ Recall Healing u kandyjskiego terapeuty, dr biologii, autora metody, Gilberta Renaud. Ukończyła wszystkie poziomy warsztatów, a także osiem dostępnych kursów specjalistycznych, takich miedzy innymi jak „Partnertwo i seksualność”, „Biologia dziecka”, „Nałogi i depresje”. Wiedzę zdobywała także u dr Gerarda Athiasa, autora książek „Programy rodzinne naszych chorób”. 

Oprócz biologicznego podejścia do chorób i zachowań, fascynuje ją fizyka kwantowa. Z pasją uczy się innych metod rozwoju świadomości na dziesiątkach kursów, między innymi na szkoleniach z homeopatii połączonej z Recall Healing (dr Piotr Pałagin), Tetha Healing oraz u dr Franka Kinslowa, twórcy metody synchronizacji kwantowej.

Z radością dzieli się wiedzą i jest otwarta na wszystko, co przynosi Życie. 
Warszawa mazowieckie Polska

Ostatnio zmieniany
Oceń ten artykuł
(1 głos)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Powrót na górę

Subskrypcja

I agree with the Regulamin
« Marzec 2024 »
Pn Wt Śr Czw Pt Sb Nie
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
  1. Nowe
  2. Komentarze
"RAZ MAMY BAL" - ZAPRASZAMY NA WYDARZENIE!
A może wystarczy spojrzeć w oczy?
Ostatnie bilety czekają! Tu zmienisz swoje życie!
Za nami XIV edycja konkursu o tytuł Polish Businesswomen Awards, organizowanego przez redakcję magazynu „Businesswoman & life”!
Uśmiech - Jan Rapowanie śpiewa o życiu...dojrzale
Margaret pierwszą gwiazdą Rak’n’Roll Music
Żyj pięknie i starzej się pięknie...
50 Wpływowych Kobiet Sukcesu
Nowe superfoods w pielęgnacji włosów – nasiona chia, ogórecznika i owoce rokitnika
VIII GALA POLISH BUSINESSWOMEN AWARDS ZAKOŃCZONA SUKCESEM
W końcu coś po mnie zostanie
MIEJ SŁOŃCE POD KONTROLĄ z DAX SUN

Szukaj

Nowości kosmetyczne

  • 1
  • 2
12,13,14 - kolejny krok do pięknej skóry

12,13,14 - kolejny krok do…

czwartek, 17 listopad 2016

Być jak Cindy Clawford!

Być jak Cindy Clawford!

środa, 28 wrzesień 2016

Byliśmy na premierze kosmetyków dla zestresowanych osób

Byliśmy na premierze kosmetyków dla…

środa, 21 wrzesień 2016

Dobre bo polskie

Dobre bo polskie

poniedziałek, 16 listopad 2015

Wydarzenia

  • 1
  • 2
"RAZ MAMY BAL" - ZAPRASZAMY NA WYDARZENIE!

"RAZ MAMY BAL" - ZAPRASZAMY…

piątek, 01 grudzień 2023

50 Wpływowych Kobiet Sukcesu

50 Wpływowych Kobiet Sukcesu

sobota, 06 lipiec 2019

A może wystarczy spojrzeć w oczy?

A może wystarczy spojrzeć w…

wtorek, 21 listopad 2023

Byłam na zakręcie.

Byłam na zakręcie.

środa, 22 sierpień 2018

Nasze Stylizacje

  • 1
  • 2
Bo w życiu chodzi o to by było kolorowo

Bo w życiu chodzi o…

poniedziałek, 21 listopad 2016

Coś w stylu Dirty Dancing

Coś w stylu Dirty Dancing

poniedziałek, 22 sierpień 2016

Lekka wiosenna stylizacja

Lekka wiosenna stylizacja

poniedziałek, 07 marzec 2016

Style I Style II Style III

Login or Register

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.